M.

– Witaj M. – Powiedziałem przytłumionym głosem. – Witaj! Korytarz był pusty. Przytłumione światło zostawiało po sobie delikatny półmrok, jednak nie na tyle…

Dowiedz się więcej

* * *

Kiedy wszedłem do pokoju, K. powoli zaczynała wykluwać się z pościeli. – No i co? Boli główka, z noska się leje i temperaturka?…

Dowiedz się więcej