Okruchy codzienności...
Dlaczego biję się młotkiem w głowę? Bo fajne jest uczucie kiedy przestaję.
Menu
  • Strona główna
  • #O mnie
  • #Kontakt
  • #Księga Gości

wpłynąłem na suchego przestwór oceanu…

8 czerwca 2018 · by Tomasz · in okruchy

Stojąc na krawędzi klifu wpatrywałem się w bezkresny przestwór oceanu, gdzie wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi… Zawsze podziwiałem Mickiewicza za precyzję i plastyczność w…

poczytaj mi…

2 października 2009 · by Tomasz · in okruchy

Po kilku, a może nawet po kilkunastu miesiącach przerwy postanowiłem wrócić do moich ulubionych książek. Po przyjeździe z urlopu, odczuwając potrzebę duchowej lektury, całkiem bez namysłu, spontanicznie, przeleciałem wzrokiem po grzbietach książek stojących na regałach…

Tags

adwent choroba codzienność epidemia góry jesień kazanie klasztor ludzie muzyka nadzieja pascha poradnia praca przyjaciele przyjaźń psychoterapia rekolekcje relacje Tatry ukraina urlop wschód wspinanie wspomnienie zdrowie zima śmierć święta życie

statystyki nie kłamią

  • 0
  • 91
  • 479
  • 4 591

Panel Admina

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

Copyright © 2023 Okruchy codzienności...

Powered by WordPress and Ascetica

stat4u