Okruchy codzienności...
Dlaczego biję się młotkiem w głowę? Bo fajne jest uczucie kiedy przestaję.
Menu
  • Strona główna
  • #O mnie
  • #Kontakt
  • #Księga Gości

Pan Tadeusz

24 kwietnia 2010 · by Tomasz · in okruchy

Nad ziemią wisiały ciężkie i ciemne chmury. Było ponuro i zimno. Na zachodzie tylko słońce przebijało swój przedwieczorny blask przez fragment jeszcze niespowitego chmurami nieba. Polonez mknął drogą na południe. Siedziałem w fotelu obok kierowcy…

demony przeszłości

26 lutego 2010 · by Tomasz · in okruchy

Dachowe eskapady sprzed tygodnia zmusiły mnie do wizyty u lekarza. I dobrze! Każdy powód do zadbania o siebie wydaje się być dobry. Powiedziałem pani doktór, że to demony przeszłości znów do mnie powracają. Zresztą, tak…

leżąc na kozetce

23 kwietnia 2009 · by Tomasz · in okruchy

Pomalowane na biało ściany, błękitne rolety, proste krzesło, drewniane biurko i kozetka. Gabinet wydał mi się niezbyt przyjemny. Prawdę mówiąc wcale nie miałem ochoty tu przychodzić, jakoś tak wyszło… Jednak ból, cierpienie i rodzące się…

bez znieczulenia

2 marca 2009 · by Tomasz · in okruchy

Pernazinum, olzapin, paroxetyna, depakine… Wygrzebując z ogromnej torby opakowania psychotropów próbowałem odczytać ich nazwy. Szczęście w tym, że mimo życiowych zawirowań nie utraciłem jeszcze zdolności postrzegania świata w ciepłych kolorach. Zresztą, nigdy nic nie wiadomo….

« Previous 1 2 3 Next »

Tags

adwent choroba codzienność epidemia góry jesień kazanie klasztor ludzie muzyka nadzieja pascha poradnia praca przyjaciele przyjaźń psychoterapia rekolekcje relacje Tatry ukraina urlop wschód wspinanie wspomnienie zdrowie zima śmierć święta życie

statystyki nie kłamią

  • 0
  • 3 512
  • 3 368
  • 4 568

Panel Admina

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

Copyright © 2022 Okruchy codzienności...

Powered by WordPress and Ascetica

stat4u