szlachetne zdrowie

Zwinąłem się w kłębek, żeby złagodzić odczucie chłodu. Pomimo bluzy i kurtki z polaru wciąż było mi zimno. Z niedowierzaniem spojrzałem na stojący przede mną kubek gorącej kawy. Już nawet ona nie była w stanie mnie rozgrzać. Zasunąłem polar pod szyję, bo powiew chłodnego powietrza nieprzyjemnie smagał mi kark. Wziąłem pilota do ręki i zacząłem przełączać kanały. Dobrze, że choć telewizja potrafi czasem podgrzać atmosferę.

Korytarz w przychodni zdrowia od samego rana wypełniony był pacjentami. Na szczęście do mojego lekarza nie było wielkiej kolejki. Usiadłem na ławce przed gabinetem i zatopiłem się w myślach. Zaniedbywane przez lata zdrowie upomina się o należyte traktowanie. Mam więc za swoje. Niedoleczone przeziębienia, przetrzymane grypy, badania, które miałem zrobić, a nie zrobiłem… Pewnie i ta wizyta u lekarza nie doszłaby do skutku, gdyby nie naciski ze strony mojego Anioła Stróża. Bez jego uporu pewnie bym się nie zmobilizował.
Krótki dialog, parę naprędce zapisanych kartek i skierowanie do specjalisty.
Teraz czekam na diagnozę. Mam nadzieję, że nie okaże się dramatyczna.

Możesz również polubić

5 komentarzy

  1. ~ak

    Wiem co to wyziębienie organizmu i konsekwecje tegoż.Trochę choruję i ciągłe zimno to w moim wypadku skutek lub przyczyna ( a może jedno i drugie?)Nie wiem czy to podtrzyma Brata na duchu ale pomimo mojego ciepłego mieszkania ,ubieram się ostatnio w kilka swetrów i na to jeszcze kożuch .Ja wiem ,że to niewiarygodne ale tak jest.Nie wiem czy pozwala na to reguła ale przydałby się Bratu grzejnik olejowy.Ja nabyłam .:)Sw.Teresa z Lisieux przyznała w swoich ostatnich notatkach ,że najbardziej w klasztorze dokuczało jej dojmujące zimno.Proszę o siebie troszkę zadbać.:)

  2. ~Kasia [Sia-ka]

    na pewno nie… :) a chód chyba każdemu doskwiera… dzisiaj przed 7 aż nos przymarzał… a to dopiero początek, ale nie załamuję się… później przeżyłam naprawdę wartościowy dzień ;) oby tak dalej… i życzę tego każdemu ;)

  3. ~agnieszka

    Życzę by zapomniane zdrowie nie zemściło się. Niech Anioł Stróż czuwa nad mnichem Tomaszem.

  4. ~Cholito

    Kiedy wszystko wydaje się być dobrze, wtedy unikamy „niepotrzebnych” wizyt lekarskich, bo przecież już lepiej. Nie chce nam się, a może się i boimy…? Lub szkoda czasu…Dużo zdrowia! :*

  5. ~Biedronka

    Śpiewam…”Ja wiem pozostać nie chcesz niczyj, wiem Twoja tęsknota krzyczy, a jednak mi uciekasz, Ty chcesz niepokój swój pokonać, chcesz naprawdę się przekonać, za długo jednak czekasz…wybuduję most na największą z rwących rzek, abym mogla przejść na Twój brzeg…wybuduję most z rozświetlonych słońcem chmur, złączę morza szum z ciszą gór…wybudujmy most niech już nic nie dzieli nas złączmy z nowym dniem przeszły czas…wybudujmy most co połączy światy dwa jednym jesteś Ty a drugim ja.Wybudujmy most zapatrzeni w tęczę tęcz…..” Rubik.”Most dwojga serc” To brzmi bardzo anielsko i burzowo jak ten niepokój o zdrowie .Ojcze…szlachetne zdrowie….dbaj o siebie, proszę!

Dodaj komentarz

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.