Zgadza się. Dlatego życie (każdego człowieka) jest najlepszą z możliwych do napisania książek! :) Nic bardziej realnego i wyrazistszego jak ono właśnie… Takie historie nigdy 2 razy się nie powtarzają… ;) Bo i my jesteśmy jedyni i niepowtarzalni… :)Pozdrawiam ciepło! :*
„kronikarze” idealizują, albo dochodzą nieraz do różnych skrajności… potem człowiek pragnie takiego, pięknego życia (Utopii) i nie potrafi się odnaleźć w tym normalnym, gdzie istnieje dobro i zło… a historia- nie jest zmyślona… chociaż jakaś nadzieja… Pozdrawiam i z Panem Bogiem :)Wracam po weekendzie ;)
Historie życie pisze, historie rodzą się, dojrzewają, z czasem umierają i nic by po nich nie pozostało gdyby nie kronikarze. I tylko jedno pytanie: koło się zamyka? Pozdrawiam
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Więc jak?ZgodaNie jestem zainteresowany
~Nobody
Zgadza się. Dlatego życie (każdego człowieka) jest najlepszą z możliwych do napisania książek! :) Nic bardziej realnego i wyrazistszego jak ono właśnie… Takie historie nigdy 2 razy się nie powtarzają… ;) Bo i my jesteśmy jedyni i niepowtarzalni… :)Pozdrawiam ciepło! :*
~Margarithes
przecież nic nie ma na zawsze… ktoś mi tak powiedział, hm…
~moje
Historia pisze sie sama.
Tomasz
Będę się upieral przy swoim :)
~moje
Też jestem uparta :D
~sia-ka
„kronikarze” idealizują, albo dochodzą nieraz do różnych skrajności… potem człowiek pragnie takiego, pięknego życia (Utopii) i nie potrafi się odnaleźć w tym normalnym, gdzie istnieje dobro i zło… a historia- nie jest zmyślona… chociaż jakaś nadzieja… Pozdrawiam i z Panem Bogiem :)Wracam po weekendzie ;)
~ladydarkgreen
Historie życie pisze, historie rodzą się, dojrzewają, z czasem umierają i nic by po nich nie pozostało gdyby nie kronikarze. I tylko jedno pytanie: koło się zamyka? Pozdrawiam
Tomasz
Niezupelnie. Historia, żeby istnieć nie potrzebuje naszej pamięci.
~ladydarkgreen
ale czym byłaby historia bez naszej pamięci?
~Biedronka.
Historia pisze życie, kronikarze tylko ją znaczą umownym znakiem słowa.A słowo żyje i nie da się zamknąć w kronice czasu….Biblia jest życiem!