Okruchy codzienności...
Dlaczego biję się młotkiem w głowę? Bo fajne jest uczucie kiedy przestaję.
Menu
  • Strona główna
  • #O mnie
  • #Kontakt
  • #Księga Gości

jak Marit Bjørgen

29 listopada 2013 · by Tomasz · in okruchy

– Proszę oddychać równo i spokojnie. Gestykulacja rękoma stającej przede mną pielęgniarki przypominała ruchy dyrygenta orkiestry symfonicznej. – Tak… Dobrze… Koncentrując się na utrzymaniu miarowości oddechu i słuchaniu komend ukradkiem spoglądałem w monitor komputera. Na…

służba zdrowia

31 października 2013 · by Tomasz · in okruchy

Stojąc na odrętwiałych bólem nogach, podczas wieczornej Eucharystii, pomyślałem sobie o wszystkich trudnych sytuacjach w moim życiu. O beznadziei, cierpieniu, samotności, pustce, bezradności… O dotarciu, w pewnym momencie życia, do miejsca, z którego – po…

specjalista

27 października 2013 · by Tomasz · in okruchy

– Jak minęła noc? – Znośnie. – Odparłem. – A jak teraz się czujesz? – Zapytała spoglądając na mnie badawczym wzrokiem. – Smutno mi… Pomyślałem sobie, że nie nadaję się już do zajmowania kolejki w…

wyzwalająca przestrzeń

13 lutego 2011 · by Tomasz · in okruchy

O poranku poczułem jak znów mimowolnie dopada mnie przeziębienie. Trzymałem się dzielnie przez wiele miesięcy. No cóż, chorobie trzeba oddać swoje. Myślałem dziś o prawie. To tak w kontekście czytań z liturgii słowa. Prawo jest…

1 2 3 Next »

Tags

adwent choroba codzienność epidemia góry jesień kazanie klasztor ludzie muzyka nadzieja pascha poradnia praca przyjaciele przyjaźń psychoterapia rekolekcje relacje Tatry ukraina urlop wschód wspinanie wspomnienie zdrowie zima śmierć święta życie

statystyki nie kłamią

  • 0
  • 91
  • 479
  • 4 591

Panel Admina

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

Copyright © 2023 Okruchy codzienności...

Powered by WordPress and Ascetica

stat4u