dwa koty
– Czy naprawdę macie zamiar nocować na tym parkingu? Jesteście nienormalni! Spojrzałem na zdziwioną twarz młodej osoby wychylającej się przez okno z samochodu. – Chyba tak. Innego wyjścia nie ma. – Rzuciłem z uśmiechem wyciągając…
tatrzański klasyk
O poranku poczułem jakby ktoś mi chlusnął wodą prosto w twarz. Morska bryza – pomyślałem. Ale nie! Nie może być! Przecież jesteśmy w górach. Spojrzałem w stronę wyjścia z koleby. Na zewnątrz szalała zawierucha. Mgła,…
ptsd
Niecierpliwie spoglądałem na stojący na kuchennej płycie palnik. Zajrzałem do garnka. Woda powoli zaczynała osiągać temperaturę wrzenia. Jeszcze tylko chwila, zaraz się zagotuje. Myśl o kubku gorącej kawy natarczywie krążyła mi po głowie od momentu…
mój przyjaciel friend
Szliśmy powoli zastanawiając się gdzie postawić nogę. Pora była już późna. Dni o tej porze roku są dość krótkie, zwłaszcza w górach, zadziwiająco szybko się zmierzcha. Podpierając się kijem trekkingowym szedłem z przodu. Przyjaciel tuż…