Okruchy codzienności...
Dlaczego biję się młotkiem w głowę? Bo fajne jest uczucie kiedy przestaję.
Menu
  • Strona główna
  • #O mnie
  • #Kontakt
  • #Księga Gości

śmiercionośna izolacja

13 kwietnia 2020 · by Tomasz · in okruchy

Przymusowa kwarantanna, nawet w klasztorze, skutecznie pacyfikuje wszelkie przejawy indywidualności. Coraz mniej zostawia miejsca na ekscentryzm i wyjątkowość. Ulepiona z ograniczeń niczym walec wyrównuje wszystko, co mogłoby wyjść poza jej ramy. Nie jest już istotne…

błogosławiona nieobecność

11 kwietnia 2020 · by Tomasz · in okruchy

Życie w czasie pandemii coraz bardziej zwraca uwagę na swoją specyfikę. O ile jeszcze jakiś czas temu bardzo spokojnie patrzyłem na to, co dzieje się wokół, o tyle teraz wprowadzone ograniczenia zaczynają mi coraz bardziej…

весна

5 kwietnia 2018 · by Tomasz · in okruchy

Wiosna przyszła razem z Paschą. Zrobiło się ciepło. Temperatura powietrza podniosła się na tyle, że stopniały ostatnie resztki zalegającego tu i ówdzie zlodowaciałego śniegu. Chodząc po mieście zauważyłem, że niektórzy pochowali już do szaf ciepłe…

spektakl cieni

4 kwietnia 2010 · by Tomasz · in okruchy

Kościół wypełniony był po brzegi. Panujący półmrok sprawiał, że nie mogłem dojrzeć niczyjej twarzy. A przecież ludzie oddaleni byli ode mnie zaledwie o kilka metrów. Dodatkowo światło reflektora padające bezpośrednio na miejsce, gdzie stałem oślepiało…

Tags

adwent choroba codzienność epidemia góry jesień kazanie klasztor ludzie muzyka nadzieja pascha poradnia praca przyjaciele przyjaźń psychoterapia rekolekcje relacje Tatry ukraina urlop wschód wspinanie wspomnienie zdrowie zima śmierć święta życie

statystyki nie kłamią

  • 0
  • 67
  • 463
  • 4 546

Panel Admina

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

Copyright © 2023 Okruchy codzienności...

Powered by WordPress and Ascetica

stat4u