popielcowo
– W czym mogę Panu pomóc?
– Mi..? Chyba w niczym. – Odparłem. – To… myszka zwariowała.
Wyjąłem z torby niewielkie kartonowe pudełeczko i uśmiechając się łobuzersko wręczyłem je młodej osobie stojącej po drugiej stronie lady.
– Reklamacja! – Skwitowałem.
Na wieczornej liturgii zastanawiałem się nad sensem pokuty.
Zbyt dobry Pan Bóg. Niewdzięczny człowiek.
Ubrudzona grzechem twarz i posypana popiołem głowa.
Egh! Gdyby tak można było wymienić życie! Jak oszalałą myszkę…
~b-m
Ja np. nie chcialabym swojego zycia wymieniac. Ciesze sie z tego pakietu mojego osobistego, ktory mi Pan wreczyl na poczatku, odkrywam go, znajduje wciaz cos nowego i nie nudno mi z soba sama.Chcialbys wymienic, a na co? na zycie latwiejsze, bezgrzeszne? Bog to inaczej zaplanowal, nie wymaga tu od nas na ziemi doskonalosci. I chwala Bogu!!!
~Tomasz
Jasne, że nie chcę niczego wymieniać. Tak mi sie tylko napisało. Ja to ja. Czy mam na to zgodę, czy tez nie. Przeżyte lata daja doświadczenie. Ważne tylko, by w życiu stawało się mądrością.
~Margarithes
to by było zbyt proste :) ale zawsze możemy, co nieco wyprostować :)
~Tomasz
Może rzeczywiście nic nie jest na tyle trudne, żeby nie mogło byc łatwe..?
~Margarithes
najwiecej zalezy od nas samych, prawda? :)))
~es
Ja się cieszę, że niemożna wymienić tego naszego jak często marnego życia. Bo jaki to by miało sens to nasze starania i troski, gdybyśmy mogli od tak je wymienić w ramach reklamacji. Ale zato pociesza mnie fakt, ze możemy tyle zreperować, jeśli chcemy.:)
~Tomasz
Nie zawsze sie da. Zepsutą myszkę, niestety, musiałem wymienic na inną. Ale masz rację, sporo mozna naprawić :)
~laudem
Teraz jest czas nie na wymianę… ale na rozliczne poprawki, dokręcenia, poluzowania, przyszlifowania… i nie jesteśmy w tym wszystkim sami… On jest i wspomaga :)
~Tomasz
Muszę po prostu umyś twarz :)
~laudem
To na co jeszcze czekasz? ;)
~Nobody
Nie wiem, czy z tym wymienianiem to najlepszy pomysł…Bo wyobraźmy sobie, że oszalała myszka to nie nasze życie, które wymieniamy w niewygodnym dla nas momencie, ale że ta myszka, to my… Nieraz przecież w życiu tak „szalejemy”, że w gruncie rzeczy nie pozostaje nic, jak wymienić nas na lepszy model. :P No i teraz pomyślmy sobie: czy miło by było nam być tą oszalałą myszką, która gdy nie spełnia swego zadania, zostaje spisana na straty i zastąpiona przez inną? Chyba nikt nie chciałby mieć tylko 1 szansę na właściwe przeżycie swojego życie, która zmarnowana przez nas odbierałaby nam prawo do dalszego życia…Pozdrawiam wieczorowo! :)
~Aguś
Gdyby było można chociaż cofnąć czas….. to może życie by było lepsze.
~Tomasz
Może… Ale przecież czasu cofnąć się nie da.
~Krysia Dwa
Umyć twarz , wytrzepać włoski i….do konfesjonału….Można w człowieku to i owo wymienić gdy szwankuje. Takie zęby na przykład …czy nerkę….Ale duszę? Ej…w końcu Życie dane jest od Boga….Skarb Najpiękniejszy…..Któżby się go tak łatwo pozbywał, albo wymieniał…..Moje jest cudowne i niepowtarzalne ….Ze nie ma w nim Krzyży? Są ..i właśnie dlatego……
~Tomasz
No tak… I właśnie dlatego trzeba iść dalej. Ze względu na to, albo pomimo wszystko.
~www.zniszczona-nadzieja.slowa.pl
a jam ciekawa co z tą myszką było nie tak :))))))))
Tomasz
To był klasyczny przykład zaburzeń psychoruchowych. Krótko mówiąc utrata kontroli nad sobą. Cóż, leczenie farmakologiczne okazało się niewystarczające :)
~spb
Zbyt dobry Pan Bóg, możnaby rzec – dzięki Bogu.To dlatego mogą być napisane takie pełne optymizmu komentarze, że nie chcemy nic wymieniać i w ogóle. To tylko dlatego, że jest zbyt dobry.A co by było gdyby był tylko trochę dobry? Oj czuje, ze wtedy już więcej osób ustawiałoby się w kolejce do reklamacji, przynajmniej ja pewnie miałbym dylemat.Ale na szczęście wiem, że Pan Bóg jest zbyt dobry…
~Tomasz
Dobroć i miłosierdzie Boga nie są wymierne – w przeciwieństwie do mojej dobroci i miłosierdzia. I to chyba najbardziej zdumiewa.
~ak
Witam serdecznie.Życie ma to do siebie ,że można je jeszcze przemienić.:)
~Kropka
Jeżeli przyjąć że w życiu zdarzają się przypadki, to przez przypadek dowiedziałam się o rekolekcjach u Franciszkanów i tak mnie naszło, żeby tam pójść. A potem, przez drugi przypadek dowiedziałam się, kto je prowadzi :) Więc korzystając z okazji dziękuję :) Szkoda, że jutro ostatni dzień…
Tomasz
No cóż, rzeczywiście ostatni…Potem wyjeżdżam na krótki urlop.
~Kropka
Więc niniejszym wypoczynkowego wypoczynku życzę :)
~basia
Cieszmy sie każdą chwilą naszego życia. Tą jedyną, niepowtarzalną… Pozdrawiam:)
~Biedronka.
Wiem dlaczego, bez stycznia, bo ta nostalgia ciągle woła, goni życie, boli…dlatego tak popielcowo na poście….To można przeskoczyć Tomaszu!